Dołączył: Wto Sie 16, 2005 17:29 Posty: 1697 Skąd: --
Wysłany: Nie Lut 24, 2008 1:32 Temat postu: Sztuczna wyspa na Bałtyku
Sztuczna wyspa na Bałtyku
Mieszkańcy Sopotu mogą wypowiedzieć się, jakich zmian chcą w swoim mieście. Wśród najciekawszych propozycji - są wieżowce przy al. Niepodległości i sztuczna wyspa na Bałtyku
W kurorcie trwają konsultacje społeczne. Zakrojone na szeroką skalę - mieszkańcy najpierw powiedzą, co sądzą o pomyśle przesunięcia granic i zrzeczenia się 4 ha na rzecz Gdańska (wszystko po to, by budowana hala widowiskowo-sportowa stanęła dokładnie na granicy obu miast), potem ocenią sugerowany plan przyszłego zagospodarowania przestrzennego miasta. Punktów jest jedenaście. Pierwszy i najważniejszy z nich, zakłada zagospodarowanie terenu pomiędzy al. Niepodległości a torami kolejowymi. - Chcemy stworzyć centrum administracyjno-biznesowe - mówi Krzysztof Hueckel, naczelnik wydziału urbanistyki i architektury UM w Sopocie. - Wzdłuż całego miasta, od granicy południowej do północnej, ciągnęłyby się biura i siedziby firm. Wielkość i wysokość budynków byłaby zróżnicowana w zależności od lokalizacji. Przy samej granicy z Gdańskiem moglibyśmy postawić nawet dwa, trzy siedemnastopiętrowe wieżowce. Bliżej centrum, domy niższe 3-4-piętrowe. Oczywiście to są dopiero pomysły, chcemy tylko wiedzieć czy sopocianom się spodobają. Na pewno to ciekawa oferta wobec powstającej trójmiejskiej metropolii, jesteśmy po środku, słowem to idealna lokalizacja dla biur.
Centrum jest potrzebne, bo kurort robi się "ciasny", nowych siedzib brakuje już od dawna a "stare" firmy też przestają się mieścić. - Chcemy przyciągnąć nowych inwestorów - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - I przede wszystkim zatrzymać tych, którzy od nas uciekają, bo nie mają miejsca. Musimy zdecydować czy Sopot ma się utrzymywać tylko z turystyki, czy także z biznesu. A przecież razem z firmami odpłyną miejsca pracy i pieniądze z podatków.
Na liście znalazł się też inny projekt - budowa sztucznej wyspy - mariny żeglarskiej, prawie jak w Dubaju. - 10 ha powierzchni plus 10 ha basenu portowego, który pomieści około 350 jachtów - mówi Tomasz Bosiacki, twórca projektu. - Wyspę z brzegiem łączyłby 500-metrowy, dwupoziomowy pomost. Dołem jeździłyby auta, molem u góry, na wysokości ponad 8 m, spacerowali ludzie. Projektem interesują się już inwestorzy.
Na wyspie stanęłyby centra rekreacyjne, hotele, restauracje. Koszt inwestycji to około 800-900 mln zł. Czemu Sopot na równi stawia kwestię inwestycji biznesowych, które prawdopodobnie wkrótce powstaną i futurystycznej wyspy, na której wybudowanie poczekać trzeba będzie co najmniej kilkanaście lat (szczególnie, kiedy wciąż brakuje pieniędzy na remont mola)? - O wyspę pytają nas mieszkańcy i inwestorzy - potwierdza Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Dlatego umieściliśmy projekt na liście. Remont mola jest inwestycją miejską, budowa wyspy - prywatną, nie my ją będziemy finansowali. Chociaż z pewnością przysłużyłaby się do rozwoju żeglarstwa.
Konsultacje na temat przyszłego wizerunku Sopotu trwać będą około pół roku. W sopockim Urzędzie Miasta dostępne są ankiety, które po wypełnieniu wrzucić można do specjalnie wystawionej urny. Dodatkowo opinie wysłać można e-mailem na adres: konsultacje@sopot.pl
Dołączył: Wto Sie 16, 2005 17:29 Posty: 1697 Skąd: --
Wysłany: Nie Paź 19, 2008 23:09 Temat postu: Sztuczna wyspa na wodach Zatoki Gdańskiej?
Sztuczna wyspa na wodach Zatoki Gdańskiej?
Naukowcy z Politechniki Gdańskiej zbadają, czy na wodach Zatoki Gdańskiej będzie mogła powstać sztuczna wyspa. Władze Sopotu zleciły ekspertyzę, aby ostatecznie rozwiać wszystkie wątpliwości mogące towarzyszyć realizacji przedsięwzięcia.
Pomysł na stworzenie mariny w kształcie wyspy pojawił się dziesięć lat temu. Ogłoszono wtedy konkurs na stworzenie projektu przystani jachtowej. Prawdziwą furorę zrobiła praca Tomasza Bosiackiego - studenta Politechniki Gdańskiej. Przez lata o projekcie przede wszystkim mówiono, robiąc niewiele. Wszystko zmieniły jednak wyniki konsultacji społecznych przeprowadzonych w tym roku w Sopocie.
Okazało się, że spośród wszystkich planowanych przez miasto inwestycji, to właśnie budowa wyspy zyskała największe, bo aż 80-procentowe społeczne poparcie.
Urzędnicy skontaktowali się więc z pracownikami gdańskiej uczelni, proponując im przeprowadzenie badań dotyczących uwarunkowań środowiskowych i inżynieryjnych inwestycji. Pod koniec tego tygodnia do magistratu wpłynęła odpowiedź z PG. Powołano specjalny zespół, który zajmie się sprawą, a jego szefem został prof. Romuald Szymkiewicz z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska PG.
- O szczegółach na razie mówić trudno, bo nie wiemy jeszcze tak naprawdę, co dokładnie interesuje miasto - zastrzega naukowiec. - Niemniej jednak tworzony jest zespół. Być może już w przyszłym tygodniu, po spotkaniu z urzędnikami, rozpoczniemy pracę.
Więcej szczegółów zdradzają władze Sopotu. - Budowa wyspy byłaby ingerencją w krajobraz Zatoki Gdańskiej - mówi Jacek Karnowski, prezydent miasta. - Dlatego chcemy, aby wypowiedzieli się niezależni naukowcy i określili, jak inwestycja może wpłynąć na krajobraz i środowisko naturalne.
Kilka lat temu przeprowadzono już wstępne ekspertyzy w tej sprawie. Były jednak mniej szczegółowe i dotyczyły tylko ewentualnego wpływu wyspy na dno morskie.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.